Czy słusznie zapomnieliśmy o flaneli?
To, czego nie można jej odmówić to miękkość i termoizolacyjność. Mimo to, ten materiał zaprojektowany po to, by dawał ciepło i był przyjemny dla ciała, odszedł do lamusa.
Flanela to tkanina o płóciennym lub skośnym splocie oraz małej podatności na uszkodzenia. Żeby zapobiec jej nadmiernemu rozciąganiu, kurczeniu bądź odkształcaniu się, w produkcji, oprócz wełny lub bawełny, stosuje się domieszkę materiałów syntetycznych. Flanela cechuje się diagonalnymi liniami o luźnym lub ciasnym splocie. Jako że należy do rodzaju welurów drapanych bądź czesanych, jej delikatną i mięciutką okrywę włókienną pozyskuje się w wyniku drapania i późniejszego strzyżenia powierzchni. Zależnie od tego procesu otrzymuje się flanelę o różnych właściwościach i splocie.
Flanela to materiał o wszechstronnym zastosowaniu, dlatego towary z niego wykonane można znaleźć w sklepach odzieżowych, bieliźnianych oraz takich z wyposażeniem wnętrz. Flanela, oprócz przeciwników i osób uważających tę tkaninę za staromodną, ma też swoich zwolenników. Wierni fani bronią jej stylowego i praktycznego charakteru oraz prognozują jej wielki powrót, choćby w segmencie garniturowym.
Jak dbać o flanelę?
To materiał, który nie wymaga czyszczenia ręcznego i z powodzeniem można prać go w pralce. Jeśli będziemy pamiętać o kilku zasadach, flanelowa tkanina z pewnością posłuży nam dłużej. Pamiętajmy o praniu jej w ciepłej temperaturze, najlepiej z wykorzystaniem programu skierowanego na czyszczenie delikatnych materiałów. Nie stosujmy detergentów wybielających lub proszków o silnym działaniu, ponieważ mogą powodować blaknięcie. Zamiast tego warto wykorzystać łagodny środek piorący w połączeniu ze zmiękczającym płynem do płukania.