Wiele sklepów z artykułami wnętrzarskimi posiada w swojej ofercie tego typu ozdoby, które już od jakiegoś czasu „królują na salonach”. Zamiast wydawać pieniądze na gotowe dream catchery, zdecydowanie lepiej jest stworzyć własny. Będzie niepowtarzalny, a wybór elementów, z których go zrobimy, będzie zależał od nas. Możemy postawić na naturalne włókna, szklane koraliki i uzbierane podczas spaceru piórka. Środek łapacza możemy wypleść samodzielnie lub skorzystać z gotowej bądź własnoręcznie wydzierganej serwetki o odpowiedniej średnicy.
Poniżej przedstawiamy prosty poradnik, który zainspiruje Was do tego, jak stworzyć oryginalny łapacz snów dla siebie lub kogoś bliskiego. Własnoręcznie zaprojektowany i zrobiony dream catcher to idealny prezent dla mamy, babci, cioci czy przyjaciółki.
Do wykonania podstawowej wersji dream catchera potrzebujemy:
- metalowej, plastikowej lub drewnianej obręczy — jeśli chcemy zrobić duży łapacz, świetnie sprawdzi się tamborek,
- sznurka jutowego lub włóczki w wybranym kolorze,
- rzemyków,
- piórek i koralików różnej wielkości,
- wstążek,
- kleju i nożyczek,
- opcjonalnie serwetki, którą rozciągniemy wewnątrz obręczy — dobry sposób na początek.
Obręcz oplatamy ściśle wybranym włóknem. Zabezpieczamy przy tym klejem, aby nic się nie rozplątało i rozwinęło. Kiedy ta czynność została wykonana, zaczynamy rozciągać wewnątrz pierścienia wykrochmaloną serwetkę lub samodzielnie wyplatać pajęczynę, co jest odrobinę trudniejsze i warto posiłkować się dostępnymi w internecie filmami instruktażowymi. Po stworzeniu koła docinamy rzemyki, wstążki, przewlekamy koraliki przez sznurki, a także przywiązujemy do nich piórka. Ważne, aby wszystkie zwisające elementy były różnej długości. Będą lepiej wyglądać. Zawiązujemy lub doklejamy je u dołu naszej obręczy z plecionką i gotowe. Pamiętajmy, żeby zrobić również pętelkę lub dokleić uchwyt, na którym zostanie zawieszony nasz niepowtarzalny łapacz snów.