Regularne czyszczenie w połączeniu z olejowaniem powinno Ci wejść w nawyk. Jest proste i szybkie, a daje niesamowite efekty. Częstotliwość zależy zwykle od tego, nad jakim materiałem aktualnie pracujesz. Tkaniny dzianinowe i bawełniane zwykle “śmiecą” nieco mniej, natomiast len, filc czy materiały z włosiem mogą sprawiać więcej problemów. Okruchy i pogubione włoski z tkanin wchodzą pod płytkę ściegową, obniżając wydajność maszyny i mogą doprowadzić do awarii.
To, co będzie Ci potrzebne przy tym prostym, kosmetycznym zabiegu to pędzelek, szmatka (najlepiej z materiału, który łatwo zbiera brud) i olej wazelinowy, czasami także wykałaczka lub inny zaostrzony na końcu przedmiot, który nie porysuje maszyny. Odłącz zasilanie w swojej maszynie. Ściągnij płytkę ściegową oraz pokrywę zasłaniającą mechanizm oraz odepnij stopkę. Oczyść delikatnie pędzelkiem wszystkie kłaczki przy transporterze. Jeśli brudu jest wyjątkowo dużo – wspomóż się wykałaczką. Wyciągnij bębenek, pierścień i chwytacz, a następnie przeczyść je szmatką. Będzie to konieczne także we wnętrzu maszyny. Zanim złożysz wszystkie części z powrotem do środka – zakrop ścianki, w które wchodzi pierścień 1-2 kropelkami oleju. Gdy już złożysz pierścień, chwytacz oraz bębenek, zrób nimi kilka obrotów, aby olej dobrze się rozprowadził. Gotowe! Cały zabieg zajmuje dosłownie kilka minut, a życie Twojej maszyny wydłuża się o dodatkowe miesiące i chroni ją przed poważnymi uszkodzeniami. 🙂